Total Pageviews
Thursday, 28 March 2013
Friday, 22 March 2013
Żeby nie pieniądze tworzyły wielkość
Pragnienie odwieczne ludzi
Żeby nie pieniądze tworzyły wielkość
O człowieku,
Ale jego nieustane podwyższanie dla nich
Żeby mógł zaspokoić pragnienia
Na miarę swoich potrzeb
Obdarowanego i dającego ludzkości
To co w nim najbardziej ludzkiego
Związanego z jego naturą
A którego popieramy my sami
Dając głos do jego chwały
Kraków 1997.XI.11 Autor Jacek Marek Krawczyk
Tak 16 lat temu napisałem ten wiersz i ciągle aktualny. Obym się nie mylił, że coś się zmieniło...
Żeby nie pieniądze tworzyły wielkość
O człowieku,
Ale jego nieustane podwyższanie dla nich
Żeby mógł zaspokoić pragnienia
Na miarę swoich potrzeb
Obdarowanego i dającego ludzkości
To co w nim najbardziej ludzkiego
Związanego z jego naturą
A którego popieramy my sami
Dając głos do jego chwały
Kraków 1997.XI.11 Autor Jacek Marek Krawczyk
Tak 16 lat temu napisałem ten wiersz i ciągle aktualny. Obym się nie mylił, że coś się zmieniło...
Monday, 18 March 2013
Przyszedł Dziad do Pabu
Przyszedł Dziad do Pabu
I zaśpiewał piosnkę tą
O swej lubej Babci miłej,
Którą kochał aż za grób.
Łum ta ta ta
Łum ta ta ta
Łum ta ta ta
Buch!
Wypił piwo i zapłakał
Nad losem swym
Tak mu dobrze z Babcią było
Że zaśpiewał piosenkę tą.
Łum ta ta ta
Łum ta ta ta
Łum ta ta ta
Buch!
Kraków 2013.03.18 Autor Jacek Marek Krawczyk
I zaśpiewał piosnkę tą
O swej lubej Babci miłej,
Którą kochał aż za grób.
Łum ta ta ta
Łum ta ta ta
Łum ta ta ta
Buch!
Wypił piwo i zapłakał
Nad losem swym
Tak mu dobrze z Babcią było
Że zaśpiewał piosenkę tą.
Łum ta ta ta
Łum ta ta ta
Łum ta ta ta
Buch!
Kraków 2013.03.18 Autor Jacek Marek Krawczyk
Wednesday, 13 March 2013
Sunday, 10 March 2013
Photo Ja-Liryka
Fragment mojej liryki
Melodia stwórcy, twór to boski,
Lecz dane jest pisać
Tym co zwie się twórcą.
Na nic nauka na nic modlitwa
Gdy nie ma daru od stworzyciela.
............................................................
......................................
.........................................................
Drenaż myśli, drenaż słów
Przyszło zmierzyć się z czasem
Przyszedł młodzieńczy głód
Wszystko chciałem poznać i doświadczyć
Tajną wiedzę poznać
I zrozumieć jak mądrość
Zamienić na pieniądze,
By samemu przez życie iś.
......................................................
.......................................................................
.....................................................................
Nie dane mi było tak żyć
Podlizywać się by mnie kochano
Nie dane mi było żyć
Wykorzystując moje dzieciństwo
Nie dane mi było żyć
Brać i dziękować jak małpa,
Która rozumie, że to nie grzech
Dlatego, że żyje wśród stada
Tak by przetrwać w nim.
Autor Jacek Marek Krawczyk Kraków 2013.03.10
Thursday, 7 March 2013
Subscribe to:
Posts (Atom)