W tańcu zakochany byłem
Spełniły się marzenia
Zakochałem się w Karolinie
Tańczyłem z nią
Aż do białego dnia
Nie pora mi było usiąść
Lecz tańczyć kiedy czas
Wirował świat cały
Wokół nas
Tak pragnąłem kochać
Aż do białego dnia
Mało czasu zostało
Wyznałem to co czuję
Daj mi szczęście jak ja
Całując w uniesieniu.
W tańcu zakochany byłem
Spełniły się marzenia
Zakochałem się w Karolinie
Szalała na parkiecie
Ja razem z nią
Czuliśmy wolność
Wiedząc że to ma sens
Kochała tańczyć jak ja
Miłość pulsowała
W rytmie dysko polo
Wiedząc że to jawa nie sen
W tańcu zakochany byłem
Spełniły się marzenia
Zakochałem się w Karolinie
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2017.03.02
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl