Złota myśl Klipkarda

Panie profesorze wspomniał pan,

że pieniądze to rzecz materialna

i metafizyczna, a dowód, że tak jest!

Profesor założył okulary i powiedział;

Empiryczne ≥ to monety≥ monety to wola≥

≥ a wola to metafizyka i nic się nie zmieni.

Tak świat się ułożył jak światło do oczów

i tak zostanie na zawsze.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.09.01

Złoty werset

Nic mi nie przychodzi do głowy

a tak bym chciał jak w telewizji

ułożyć sobie życie i oglądać je

na szklanym ekranie póki żyję.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.09.01

Złoty werset

Może może może

nic nie pomoże

jeżeli będę ciągle mówił

może może może.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.09.01

Bieg charytatywny

Czasem gdy widzimy 

to co nie chcemy,

a jednak utrwala się w pamięci

wtedy myślimy jak pomóc

aby nasze serca zaznały spokoju.

To może dziwne zachowanie nasze

że nie miłujemy, a pomagamy

tym którym los pogardził

już nie dla świętego spokoju

a dlatego że widzimy i oceniamy

i siebie i innych w innej sytuacji,

która przecież nas może dotyczyć.

Teraz widzimy

jak nasze pociechy walczą

o to aby być silny i odważny

w pokonywaniu przeciwności

które prowadzą do samozadowolenia

dając przykład, że warto podjąć wyzwanie

aby i my i oni zrozumieli, że warto

już od dziecka dążyć do zwycięstwa.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.31 

Złoty werset

Są dni gdy coś nas boli

są dni gdy trzeszczą nam kości

to nie ważne z tym żyjemy

i słuchamy tej melodi

która towarzyszy nam w starości.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.27

Złoty werset

Płaczesz czy się cieszysz kochanie

którz odgadnie, lecz nie ja.

Chciałbym abyś była moja,

lecz odrzuciłaś mnie na zawsze.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.27

Złoty werset

Po co to rzucać w kąt

nieprzespaną noc

szarpać się w nerwach

l krzyczeć,precz z tąd!

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.25

Złoty werset

Chór anielski zaintonował pieśń

tak słodką i miłą Bogu,

że nim człowiek pomyślał

już usłyszał to co chciał wyśpiewać

ku chwale Bogu.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.24

Jak ma i powinno być

Śpij niech przyśnią ci się sny 

O świecie o którym marzysz

Gdy jest ci źle.

W nim znajdziesz radość

Uśmiech i pogodne dni

Przyjaciół będziesz miał w brud

I pokochasz tą którą wybrałeś.

A gdy się zbudzisz oczesz łzy

Minęło przeminęło jak wszystko

Gdy tylko myślisz

Jak ma i powinno być.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.24

Wymieszało się wszystko w shaker

Wybiegłem na łąkę boso

krople deszczu otrząsałem 

a łzy spływały jak rosa

mieszając się z potem

tyle wysiłku włożyłem w słowo kocham.

Odeszła wspomnienie zostawiając

na tej poduszce gdy śniłem o niej

uwierzyć było mi trudno

a jednak bukiet kwiatów

zwiędnął w alkoholowym raucie.

Zatrzymać się trudno

a jednak padłem na ziemię

jak jeleń postrzelony

myśliwym okazał się mój rozum

który przekładał uczucie nad miłość.

Nie mogłem rozróżnić przyjaźni od miłości

wymieszało się wszystko w shaker

jak drink zrobiony przez barmana

upiłem się słowem kocham

zapominając o miłości.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.21

Złoty werset

Pastwisko a na nim

krasula się pasie

ma z tego tyle

ile Bóg dał jej raczyć.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.21

Złoty werset

Tęsknota pobudza wyobraźnię

i do myślenia i do płakania,

lecz nieraz jest groźna

gdy jest samotna jak łudka bez żeglarza.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.21

Złoty werset

Złoty werset

Nagość pobudza krążenie

w intymność ucieka

chce się pokazać jak człowiek,

który rozumie że nie jest

sam dla siebie.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.19

Złoty werset

Raz poeta wiersz napisał

wszystkie były rymowane,

lecz nikt ich nie kupił

bo rymy ściągnął ze słownika.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.19

Złoty werset

Że czasem mi źle (z tobą)
To ty sama wiesz
Że czasem nieszczęście moje (z tobą)
To ty sama wiesz
I nic się nie zmieni (z tobą)
Takie życie moje jest.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2019.08.19

Rzucić czy nie rzucić

A ja sobie zapalę

i będę dumał co dalej

rzucić czy nie rzucić?

Najpierw wypalę

a później rzucę.

Nie będę miał skrupułów

zgniotę jak robaka

śladu nie zostanie,

tylko dym mgłą zasłoni

tą postać, którą kocham

i może zrozumiem,

że nie warto palić

papierosów – gdy sama

moja miłość o to prosi

dla mojego zdrowia.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.18

POPATRZ, JAK SZYBKO MIJA CZAS

Złoty werset

Poezją to nazwali

wierni swoim ideałom,

że człowiek potrafi

i umrzeć i zmartwychwstać

w wierszach wydobytych

z głębi swojej jaźni.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.16

Złoty werset

Mowa poety wierszem pisana.

Wiara poety jest nieustanna,

że przetrwa wiersz i myśl

która krwią jego jest wypisana.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.16

Złoty werset

Podnieśmy się z kolan!

Czytałem wiersz na głos

i już chciałem krzyknąć

gdy zrozumiałem, że nie Ja lecz On.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.16

Złoty werset

Gruby tom wierszy czytałem

jeden po drugim

wtem przystanąłem i zrozumiałem,

że nic nie przeczytałem.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.16

Złoty werset

Założyłem okulary

i czytam i czytam wiersze

wtem zrozumiałem,

że głośno słucham muzyki

przez słuchawki.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.16

Złoty werset

Czytam wiersze – nikt nie wie

Co wyłowi moje doświadczenie.

Czytam wiersze – nikt nie wie

Co wywoła moje natchnienie.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.16

Obecnie czytam „Poezje”

Kazimierz Przerwa – Tetmajer

(Wydawnictwo „Eventus”)

Pamiętam

Wspomnienia wracają

I łzy matki mojej

A na parapecie wrzos

Jakże piękny

Utkany w barwy jesieni.

Za oknem słońce wschodzi

Ryk syren

Nie ! To nie powstanie

Polska się zbroi

Synku zabierz ze sobą tornister.

Pobiegła za mną

Jak polak za polską

Oddając to co najcenniejsze

Życie i modląc się,

Że wróci skąd wyszedł.

Wspomnienia wracają

Jak pamięć o nich

Mówiących jednym językiem

Jeszcze Polska nie zginęła

To byli moi przyjaciele.

Wróciły wspomnienia

Wrzos położyłem na grobie

A ja uwierzyłem

Że była i będzie

Wolna Polska.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.16

Złoty werset

Mam kaca to fakt

przepiłem przeszłe dni,

lecz wybacz gdy dojdę do siebie

już będę inny mądrości przybyło mi.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.16

Złoty werset

Miłość dojrzała jak owoc

W słońcu i w pogodne dni.

Tak chciałbym abyś była przy mnie

a Ty powiadasz, że Nie

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.16

Złoty werset

No cóż kochanie
mleko jest na śniadanie
i zawołasz kici kici kici
jak przystało na kochankę.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2019.08.13

Złoty werset

Czasami kolory
w tęczę się zamienią,
lecz te podstawowe
nigdy nie zbieleją.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2019.08.13

Złoty werset

Uciekam przed losem

niczym biedak w biedocie,

lecz gdy szczęście mi dopisze

pogodzę się z tym co mi jest przeznaczone.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.10

Złoty werset

Cóż Ci Boże dam

gdy wszystko należy do Ciebie

tak pragnę zobaczyć Ciebie.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.10

Złoty werset

Gdy myśl krąży jak orzeł

nad gniazdem swoim

już wiem, że dom mi jest przeznaczony.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.10

Złoty werset

Miłości łaknąłem by głód zaspokoić

a gdy najadłem się do syta

już wiem, że miłość wypływa z serca.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.10

Złoty werset

Tam gdzie matki łzy
tam rosną kwiaty
stokrotki, bratki i maki.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2019.08.10

Złota myśl Klipkarda

Panie profesorze wspomniał pan,
że lubi pan słuchać serenady.
O! Tak zwłaszcza gdy słucham
żony w nocy gdy śpi.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2019.08.05

Złoty werset

Elita piła do dna

wypiłbym i Ja,

Lecz pękło szkło

i szampan zamienił się w błoto.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.05

Złoty werset

Szukał poeta błazna

bo chciał wiersz napisać,

Lecz gdy napisał oddano go do cenzury

aby nie ośmieszał tych co nie zna.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.05

Złoty werset

Ja poetka wielka dama

wzruszyć serca to dla mnie zabawa,

Lecz gdy miłości mojej szukam

każdy mówi to co w moich wierszach.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.05

Fotka z Polski

Autor fotografii Agnieszka Krawczyk

Złoty werset

Nie zawsze mówię Nie,

lecz wybacz Ja powiem Tak

Ty powiesz Nie.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.03

Złoty werset

Patrząc w Niebo myśl przygarniam

jak ziemia promienie słoneczne.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.03

Złoty werset

Nie przychodź do mnie

serca nie otworzyłem na oścież.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.03

Złota myśl Klipkarda

Panie profesorze

Wspomniał pan, że także urzędnik

ma inteligencję wrodzoną, a po czym

pan profesor poznał?

Pan profesor założył okulary i mówi;

Urzędnik ma inteligencję wrodzoną,

a poznać można po tym, że jak mówi

się ile sąsiad się dorobił to od razu

wpada w nerwy i krew go zalewa.

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2019.08.02

Pamiętamy

Autor zdjęcia Agnieszka Krawczyk