Nikt nie powie mi
Choć łza spływa mi
Chciałbym powiedzieć ci
Lecz wybacz wspomnienia drążą
Jak kropla z morza,
Która jest słona jak Ja
Żal za tym co straciłem,
Lecz wybacz wspomnienia drążą
Jak krew w moich żyłach,
Która wybija tętno życia
Byś mogła zrozumieć ból,
Który zostawiłaś po sobie
Podniosę ten ciężar losu
I pójdę tam gdzie nie ty,
Lecz wybacz wspomnienia drążą
Jak tętno życia,
Który nadaje rytm sercu
Bym mógł powiedzieć
Wybacz to nic podniosę się
Jak żołnierz,
Który przeżył wojnę.
Kraków 2013.08.30
Autor Jacek Marek Krawczyk
Choć łza spływa mi
Chciałbym powiedzieć ci
Lecz wybacz wspomnienia drążą
Jak kropla z morza,
Która jest słona jak Ja
Żal za tym co straciłem,
Lecz wybacz wspomnienia drążą
Jak krew w moich żyłach,
Która wybija tętno życia
Byś mogła zrozumieć ból,
Który zostawiłaś po sobie
Podniosę ten ciężar losu
I pójdę tam gdzie nie ty,
Lecz wybacz wspomnienia drążą
Jak tętno życia,
Który nadaje rytm sercu
Bym mógł powiedzieć
Wybacz to nic podniosę się
Jak żołnierz,
Który przeżył wojnę.
Kraków 2013.08.30
Autor Jacek Marek Krawczyk
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl