Kanał znowu zmieniam
Nim się spostrzegłem
Ona już pilotem steruje
Tak chciałbym zobaczyć,
Lecz już oglądam M jak miłość
Prąd wyłączono, nic myślę sobie
Zapalę świecę by rozjaśnić pokój,
Lecz nim się spostrzegłem
Ona już była rozpalona do czerwoności
A ja szukam świecę
Światłość, nastruj romantyczny,
Lecz nie od świecy,
A od rozpalonej żądzy,
Która rozpaliła nas do miłości
Jaka nie była nam obiecana
Czasami myślę i wspominam
I myślę sobie
Gdyby nie kanał w telewizorze
Nigdy bym nie złączył się
W jedno ciało ślubując miłość.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2013.XII.25
Nim się spostrzegłem
Ona już pilotem steruje
Tak chciałbym zobaczyć,
Lecz już oglądam M jak miłość
Prąd wyłączono, nic myślę sobie
Zapalę świecę by rozjaśnić pokój,
Lecz nim się spostrzegłem
Ona już była rozpalona do czerwoności
A ja szukam świecę
Światłość, nastruj romantyczny,
Lecz nie od świecy,
A od rozpalonej żądzy,
Która rozpaliła nas do miłości
Jaka nie była nam obiecana
Czasami myślę i wspominam
I myślę sobie
Gdyby nie kanał w telewizorze
Nigdy bym nie złączył się
W jedno ciało ślubując miłość.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2013.XII.25
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl