Przywiązanie, jak krowa do kołka
Ograniczona na długości łańcucha
Jej pokarmem jest trawa zielona,
Aby dawała więcej mleka.
A kiedy księżyc wyjdzie
I ukarze piękno w postaci
Wtedy już nie pragniemy ograniczenia,
Lecz wolności jaką daje miłość.
To nic, że byliśmy ograniczeni
Kiedy zrozumieliśmy,
Ze tak trzeba żyć
Wtedy pokochaliśmy siebie i innych
Ponieważ zrozumieliśmy wolności sens.
I chociaż bunt narasta
Wtedy gdy jesteśmy wypaleni
To rozumiemy,
Ze świat zamyka się
W tym co wokół otacza nas
Czyli nasze wspólne przeżywanie
Z tymi, którzy są nam bliscy.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2015.05.29
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl