Za mgłą łuna czerwona
Chce rozjaśnić twe oczy czarne
Iskierka nadziei, że rozjaśni
Twe myśli wypełnione brzaskiem.
Budzi się dzień a ty z nim
Gdzieś w oddali muzykę słychać
Radość w sercu mym, że uśmiech
Zagości na mojej i twojej twarzy.
Ja wiem, że chcę być z tobą
Nawet we śnie i obok ciebie
W dzień ten zwykły jak chleb,
Którym nasycić się można i kochać.
A jeśli na torcie zgaszę kolejne lata
To więc, że słodkość wypełnia usta me
Tak jak miłość nasza osłodzona
Przez tych których kochamy i żyją dla nas.
No cóż twoje lica jak róże czerwone
Ciepło oddają mojej miłości
Ku tobie Veronico, że jeszcze nie czas
Rozwiązać to co Bóg dał.
Wiersz nie dokończony
….............................,......
…....................................
…...................................
…....................................
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2021.08.15
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl