Kosmiczne jajo
Wyciągam ręce ku górze
By wznieś się ku górze
Wysoko ponad chmury
By dosięgnąć ery mitologicznej.
Myśl moja jest jak era nowoczesna,
Którą szukam w kosmosie
Jak wiara, że wszystko
Zaczyna się od czarnej dziury.
Mijam chmury mijam eter
I już jestem w kosmicznej dziurze
By szukać miejsca w myślach
Gdzie powstałem z tej czarnej dziury.
Wtem jajo zobaczyłem owalne
Promieniujące na wszystkie strony
I cud się stał wybuchło jak atomy
Rozrzucając mityczne symbole.
I Ja ten symbol uchwyciłem
W moim maluśkim umyśle
I myślę czy jestem ulepiony
Z tej samej gliny co człowiek.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2024.09.20
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl