Okrąg w promieniu 100 kilometrów
Gdzieś zagubiłem się w labiryncie ścieżek
Choć każda ścieżka ma swój wymiar
Jedna prowadzi do Boga druga do życia
I tak można wymieniać, lecz która prowadzi
Do skarbca wiedzy o życiu by być sobą.
Poznanie siebie to ścieżka nie jedna w labiryncie
Sznurka nie ma zostawiłem w kołysce
I tak świeca płonie oświecając mój korytarz
I sam już nie wiem czy dojdę do skarbca
Tam gdzie są skarby by ułatwić życie.
Wosk topnieje świeca przygasa i już ciemność
Nic nie widzę oprócz mego świata,
Które jest zamknięte w moim okręgu
Na promieniu 100 kilometrów
I takie moje życie.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2024.09.17
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl