Przebudziłem
się w szoku jestem
Miałem
piękny sen
O
braterstwie, miłości i pięknie.
Wypiłem
szklankę wody
Opowiedzieć
czy przemilczeć
Śmiać
się będą ze mnie
Powiedzą
to tylko sen
Nie
ma takiego życia jak we śnie.
A
mnie się marzy braterstwo
Takie
od serca wynikające.
A
mnie się marzy miłość,
Która
rozkwitnie jak wiara
Dając
poczucie bezpieczeństwa
I
wzajemnego wsparcia.
Marzenia
w sen się zamieniają
Sen
wywołuje marzenia
Wszystko
wykluło mi się w głowie
A ode
mnie zależy czy zaakcentuję to gestem.
Autor
Jacek Marek Krawczyk
Kraków
2017.09.14
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl