Zawrócę nim drogi kres
Do pól lasów i rzek
Wspomnę ich zapach i bieg
Do marzeń które nabrały sens.
Tam znajdę miłość bliskich serc
Poczuję radość i zobaczę śmiech
Moich bliskich którzy oddalili się
Miłością którą mieli by razem ze mną żyć.
Sam myślą sięgnę jak mój sen
Do zakamarków tajemniczych serc
Odkrywając na nowo ich sens
By razem z nimi być chociaż brak ich.
Tak pragnę by u kresu sił
Zamknąć powieki i śnić
O Bogu który miłością moją jest
By z nim zostać tak pragnę na nowo żyć.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2020.09.06
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl