Znudzony zimą zimnym mieszkaniem
Tęsknię za ciepłym posłaniem
Za tym słonecznym mieszkaniem
Oraz za tobą wiosną dziewczyną,
Która rozjaśnia moje oblicze.
Kwiaty rwą się ku górze do słońca
Drzewa zmieniają barwę na zieloną
A i we mnie przemiana ta duchowa,
Że pragnę dalej kochać i pożądać
Tego życia we dwoje na huśtawce uczuć.
Wspomnienia wracają jak bocian
Do gniazda, które zostawił i odleciał
Tam gdzie Raj i nie ma zimna
Tylko słoneczny upał i bujna roślinność
Oraz tęsknota za tym domem rodzinnym.
I przecież można zrozumieć siebie
I dać sobie wyciszenie od życia,
Lecz ciągle powraca ta myśl
Że warto mieć przyjaciół
I tych co są nam bliscy.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2023.02.27
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl