Ludu mój Ludu cóż-em ci uczynił.
Heniu co tam mruczysz pod nosem. No
mruczę,
bo myślę o Tobie. Heniu ty się
przeżegnaj.
Nie można zachowywać się jak kot,
który mruczy
i napina pazury ostre jak nóż. Jadźka
a słyszałaś
o Freudzie. Mówisz o Fordzie. Nie o
Freudzie, który
udowadnia erotyzm od dziecka. He He He
myślał by kto.
Nasz Marek ma 18 lat i nie w głowie mu
erotyzm.
Ludu mój Ludu cóż em ci uczynił.
Heniek przestań sobie żartować z
Jezusa. No właśnie
ty nic nie wiesz o Marku. A nasz Marek
to sacrum i profanum.
Co ty znowu wygadujesz. Chciałem mu
przylać porządnie
paskiem za palenie dżointa, a on
krzyczy. Nie nisz świątyni
jaką jest moje ciało. No to rozumiesz
jak nie machnę paskiem
tak wyskoczyła mu taka pręga na
plecach jak naszemu Jezusowi.
I co na to Marek. Rozpłakał się i
zaczął śpiewać
Ludu mój Ludu cóż-em ci uczynił.
No to ja nie myśląc jak mu nie
przylałem paskiem
tak wyskoczyła druga pręga jak
naszemu Jezusowi. I co on na to.
Płacze i mówi poniosę ten krzyż. No
to ja łup jeszcze raz
paskiem i trzecia pręga na plecach mu
wyskoczyła.
I co on na to. Doigrałeś się Tato,
teraz będę miał stygmaty.
No to ja łup i czwarta pręga na
plecach mu wyskoczyła.
I co on na to, A on na to. Tato
przebacz nie w mojej sile
jest to wszystko przejść. Jak to
usłyszałem tak pasek
w kąt rzuciłem i się rozpłakałem i
mówię. Wybacz mi synku. Nie wiem
co mnie poniosło i zaproponowałem
modlitwę przed
naszym obrazem. I co dalej. No nasz syn
podjął decyzję. Jaką?
To nam dzisiaj powie o godzinie 19
wieczorem. Siedliśmy
za stołem i czekamy tak długo, że
dochodziła już 24 w nocy.
Moja żona ryczy. Ja cały w nerwach
tak, że der-elki dostałem gdy nagle
otworzyły się drzwi i wszedł ksiądz
z naszym synem i powiedział.
Niechaj będzie pochwalony Jezus
Chrystus.. My w szoku
burknęliśmy cichutko Na wieków wieku
Amen. To będziesz
miał księdza w rodzinie powiedziałem
cichutko ponieważ
nic z tego nie rozumiałem co mi
opowiadał Heniek.
Więc pytam się grzecznie jak się
skończyła ta historia.
A Heniek mówi. Mój syn postanowił,
że ożeni się z Marią
córką byłego księdza, która za
nimi weszła.
I co wyraziłeś zgodę. A co ja miałem
do gadania jak Ona była
już w ciąży i syn się przyznał, że
popadł w profanum
ponieważ Bóg Bogiem, Ciało Ciałem,
a jednak bez rozumu
nic nie jest to wszystko warte.
Autor tekstu Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2016.08.04
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl