Lato tusz tusz a ja tęsknię do
ciepłej zimy
przy kominku. Już od dziecka mówiono
mi,
że Mikołaj rozdaje prezenty. Nie wiem
skąd
nie wiem jak, lecz prezenty dostawałem
takie
jakie napisałem w liście do Ciebie. Z
roku na rok
starszy byłem i mówiono mi nie pisz i
tak ci nie
przyśle. Wierzyłem w Ciebie jak w
gwiazdy na niebie,
które widzę jak ja widziałem ciebie
gdy byłem
dzieckiem. Mocna była ta wiara jak
miłość
do rodziców. Teraz rozumiem, że bez
nich Mikołaj
nie odwiedzi mnie w dniu świątecznym.
Kartkę
wsadzę do koperty i nakleję znaczek.
Adres podam
nieznany, lecz jest to list do św.
Mikołaja takiego
jakiego znałem w dzieciństwie.
Autor Listu Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2019.04.26
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl