Za czym ja gonię?
Za czym ja gnam?
Nabieram szybkości
By zdążyć na czas.
Bo przecież na morzu
Jestem samotny jak wiatr
Wiejący w różne strony
Jedynym ratunkiem
Uchwycić się żagli
I płynąć z nimi w świat.
A kiedy przypłynę do portu
W moim rozumnym kształtowaniu
Wtedy wiem, że rozum mój
Sprostał w działaniu znajdując
druhów,
Którzy byli tacy sami jak ja.
Wtedy zatrzymam się
Powiem, że już dość
I obiorę kierunek,
Który pozwoli wytrzymać
Trud jaki włożę w swój los.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2019.04.02
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl