Niech to szlag trafi
Tak chciałem żyć jak Ty
Mówiłem wyjdź za mnie
By razem przez życie iś
Rzucę ten przeklęty świat
W którym ciągle tkwię
W umyśle niczym Ty
Idąc przez życie bez łez i krwi
Pokochaj mnie
Uczyń mnie szczęśliwym
Nie odrzucaj mnie
Bez ciebie jestem tylko mężczyzną
Który nie jest zdolny
By brać i dawać miłość
Zrzuć ze mnie te łachy
Otwórz drzwi
Zdejmij ze mnie kajdany
Poprowadź mnie do ołtarza
I wyjdź za mnie
Kochając mnie jak ja ciebie
Niech spełnią się sny
Niech spełnią się marzenia
Pokochaj mnie i uwierz mi
Że bez ciebie nie potrafię żyć
Uwierz mi, że miłość
Także potrzebuje cierniowy krzyż
Przez który wydoroślemy
I będziemy twardzi jak stal
Którą nikt nie przekuje
Na miecz niezgody
Poprowadź mnie do ołtarza
Pokochaj mnie i wyjdź za mnie
Kochając mnie jak ja Ciebie.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2019.12.16
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl