Nie rzucaj słowa na wiatr
Mój obraz i ciągle się w nim miotasz
Nie zrozumiesz tego o co wołasz
Tak chciałbyś kochać,
Lecz uwierz to nie serce, a
Twoja tęsknota za tym co kochasz.
Zrozumieć trudno jest gdy nie ma cię
W mych myślach intymnych jak seks
I choć biorę tą miłość z nadzieją
To uwierz, że nie przetrwa
Gdyż krew stygnie gdy kocham cię.
Zatańczyć tango to nie wystarczy
Choć muzyka w sercach gra
Tak uwierz, że miłość to nie sen
O tym o czym myślałeś w pogodny dzień.
Choć serce nie sługa i szuka druha
By z nim wianek z kwiatów pleć
To przecież rzeka go wchłonie
Gdy na moście wrzucimy ze słowami kocham.
Nie rzucaj słowa na wiatr
Uchwyci w nim każdy z nas
Gdy miłość melodii nie gra
Jak kapela na weselu gdy gra.
Nie rzucaj słowa na wiatr
Uchwyci w nim każdy z nas
Te drgnienie strun na gitarze,
Która melodie gra nie do tańca.
Nie rzucaj słowa na wiatr
Uchwyci w nim każdy z nas
Ten chłód, który ogarnie nas
Gdy czas ostudzi nas.
Nie rzucaj słowa na wiatr
Uchwyci w nim każdy z nas
Te słowa w których pulsują w nas
Kochać nim serce z twardnieje na głaz.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2024.08.06
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl