A kiedy wrócisz do mnie
Bukiet wręczę Ci w dłonie
I łzą po licach przeproszę
Tak miłość ma i twoja
Wymaga by zawsze być razem
A kiedy przeproszę Ciebie
Nic mnie nie wzrószy
Jak tylko uśmiech w oczach Twoich
I ta ma skrucha szczera,
Że to co było nie wróci znowu
Więc przebacz i oczyj łzy
I nic już nie mów
Wystarczy, że posłucham Twego serca
Które będzie bić w rytmie moim
Tak miłość wymaga by przebaczać
Dlatego, że sama mnie wybrałaś.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2014.01.04
Bukiet wręczę Ci w dłonie
I łzą po licach przeproszę
Tak miłość ma i twoja
Wymaga by zawsze być razem
A kiedy przeproszę Ciebie
Nic mnie nie wzrószy
Jak tylko uśmiech w oczach Twoich
I ta ma skrucha szczera,
Że to co było nie wróci znowu
Więc przebacz i oczyj łzy
I nic już nie mów
Wystarczy, że posłucham Twego serca
Które będzie bić w rytmie moim
Tak miłość wymaga by przebaczać
Dlatego, że sama mnie wybrałaś.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2014.01.04
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl