Bo przecież radość od ciebie bije
Błyszczą ci oczy jak diament
Chciałbym błyszczeć ja ty
Na scenie wyreżyserowanej
Przez ciebie kochanie.
Błysk świateł, czerwony chodnik
Odbita ręka na deptaku
I oczywiście pieniądze,
Które zarabiasz grając.
Dla tych którzy cie kochają.
Ja wiem ja wiem wszystko wiem
Mówisz pot wyciskasz w pracy
Dajesz z siebie wszystko
Dla pieniędzy i sławy.
Dla mnie i dla swoich fanów.
Lecz kiedy noc nastaje
Księżyc srebrzcie świeci
Przytulasz się do poduszki
I śnisz o kim niech zgadnę
O przytulnym mieszkanku
Na piątym piętrze, bez balkonu
I ciepłej herbacie i świętym spokoju
Od wszystkich którzy mnie kochają.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2018.08.16
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl