Mówiłam rozładuj się
Myśl pozytywnie
I kochaj to co ci dane,
Lecz wybacz kotku
Nie krzycz gdy jem śniadanie.
Jajecznica smakuje z pięciu jajek
Tak chciałeś
Jurny byłeś to prawda,
Lecz wybacz nie teraz kochanie
Wszak czas teraz na kawę.
Z mleczkiem dwie łyżeczki cukru
Pretensje masz do mnie,
Ze nie czarną a białą ci podaję
I na dodatek dosładzam
Jak kochankowi, który pragnie.
Ciężarem swoim mnie przygniatasz
Dobijasz gwoździe do trumny
A potem jak dziecko będziesz płakał
Ze nie chciałeś tego co ja chciałam
Kochać i kochać to co nam dane.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2018.11.16
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl