Twoja twarz tak mi bliska
Przy moim boku radosna i szczęśliwa
Dzisiaj jest już inna
Samotna przeźroczysta i nie obecna.
Chciałem coś powiedzieć
Szepcząc do ucha
Byleby tylko nie odczuwać
Tego bólu, który Ona odczuwa.
Miłość otuliła się w żałobny kir
Moja twarz była już taka sama
Jak jej, którą kocham i przez to
Cierpię razem z nią.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2020.08.14
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl