Total Pageviews

Friday 19 July 2024

Czas przeminął jak dzień i noc

 

Czas przeminął jak dzień i noc


Nie wiele się zdarzyło

Kot zamiauczał

Dziadek usnął

Babcia kocem go przykryła

I radość, że razem wspólnie

Myślimy o życiu we dwoje.


Nie wiele się zdarzyło

Córka przyszła z zięciem i wnukami

Jeszcze jedna szklanka coli

I radość, że jeszcze ktoś

Do nas przychodzi.


Nie wiele się zdarzyło

Ksiądz przyszedł z hostią

Dziadek się wyspowiadał,

A Babcia zapłakała,

Że nadchodzi koniec.


Nie wiele się zdarzyło

Pogrzeb dziadka

I zeszła się cała rodzina

Stypa była i uścisk sąsiedzki,

I radość, że mam przyjaciół

Którzy to samo myśleli.


Nie wiele się zdarzyło

Teraz ja nad grobem

O Boże to już koniec

Życie przeleciało

I radość, że skończyło się

Czuwanie nad tym co zwie się miłość.


Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2024.07.20


No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl