Gdy już wiesz
Nie kto inny, a właśnie Ja
I cóż milczysz, bez słów
O nie, trudno nie w dzień
Lecz w nocy pobudzi mnie sen
By wykrztusić ból bez łez.
Zawiłe te zdania bez przystanka
Jak katarynka ciągle grasz
Melodię, którą masz w sobie
A jednak poza tym nic
Nie dołożysz dźwięku by grać.
Wszystko na sprzedaż, lecz ceny brak
Targować o tą szmatę nie wypada
Bezcenna jest dla ciebie,
A dla mnie nic nie warta
Zużyta i nie przetrwa lata.
To takie proste powiedzieć nie
Gdy już wiesz, że nie ma
Ciebie we mnie ani obok mnie
Gorycz to sprawiła, że wyparła
Miłość, przywiązanie i oddanie...
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2023.07.30
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl