Jak pszczółka Maja
Nudzę się mamo
Chodź pszczółki latają,
A kwiaty je zapraszają
Piękno widząc w tym.
Pracy się nie boją
Wiedzą co maja robić
I w tym widzą radość
Jak Bóg, który je stworzył.
Chciałbym i Ja tak robić
Nie myśląc co mam robić,
Lecz nie wiem dlaczego
Ni mi się nie chce robić!
Mama spojrzała na mnie
Mam dla ciebie niespodziankę
Komórkę, taką nową z aplikacjami
W której wszystko znajdziesz.
Ucieszyłem się Mamusię pocałowałem
I już grałem i pisałem esemesy,
Lecz pewnego dnia o świcie
Telefon zadzwonił do mnie.
Obudziłem się z biciem serca
I już wiedziałem, że mamusia umrze
Rzuciłem komórką o ścianę
I już wiedziałem co mam robić.
To myśleć o sobie bym mógł
Przeżyć dni, które wypełnią mi
Pracą jak pszczółka Maja,
Którą odnalazłem i w bajce i w życiu.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2024.05.25
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl