Tyka tyka tyk tyk
Zegar na ścianie
Czas biegnie jak wiatr
Przez pola, lasy i wsie.
Tyka tyka tyk tyk
Zegar na ścianie
Czas biegnie jak historia
Przez ludzkie uniesienia i dramaty.
Tyka tyka tyk tyk
Zegar na ścianie
Czas biegnie jak połacie
Ziemi karmiącej matki.
Nagle stanął już nie tyka
Przeląkłem się naprawdę
Serce zabiło mi mocniej
I już wiedziałem
Wszystko się kończy,
Lecz dla mnie.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2017.11.12
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl