Pastylka
Taka mała jak ziarno pastylka
Gdy ją połykasz brykasz
I już biegniesz do kościoła
By podziękować za ten dar zdrowia.
Jeśli chciałbyś słodyczy zażyć
Małą pastylkę zażyj
By kalorii nie przybywało, lecz
Słodkości było do sytości.
Jakby wszystko się udało
To kobieta byłaby rada,
Że nie wódkę, a pastylkę łykasz
Dla miłości, by wam nic nie przeszkadzało.
Cud się dzieje jak w kościele
Tak mała i szlachetna pastyle czka
Potrafi cuda wywołać
I nim się obejrzysz już masz wzięcie
Do miłości do słodkości i do radości,
Że jesteś zdrowy w tym wieku seniora.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2024.03.14
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl