Total Pageviews

Thursday 29 December 2022

Lecz Ja odważny jak lew

 











Autor rysunku Alexsander Nowak


Gdzieś wzór ukryty jest

Tego co chcemy mieć

Wyrazić trudno jest

Gdy brak nauki

O tym co wyrazić chcę.


Lecz Ja odważny jak lew

Wyzwanie trzeba mieć

I tak jak rozum chce

Świadomie kreślę sens

Tego co wyrazić chcę.


Nie waham się i śmiało

Linie rysuję jak chcę

I coś wychodzi obraz mi znany,

Który wszyscy rozumieniom

Tak jak Ja chcę.


Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2022.12.30























Autor zdjęcia Agnieszka Krawczyk

Tuesday 27 December 2022

Cóż może mędrzec rzec

 

Żyć i nie być obecny w życiu

To tak jakby jabłko obradzało

Ciągle to samo jabłko na jabłoni

A przecież tak nie jest spadają

I nie ma powrotu do życia od początku.


Więc życie trzeba garściami brać

Rozsądnie, lecz przewrotnie

To radośnie to wyniośle to gniewnie

I nie bać się wyzwań, które przychodzą

Z naszej działalności w naszym życiu.


Cóż może mędrzec rzec z tomu wiersz

Gdy chociaż chowa go przed wścibskimi

To przecież nie On jeden czyta tom wiersz

I tak się wszystko kumuluje by rzec,

Że każdy pragnie słowo rzec do innych.


Gdy słowo ożyje a my razem z nim

To wtedy czyn wyzwoli myśl

By zakasać rękawy i wziąć się do pracy

Jak dokaż, szewc, profesor i Ty

Zbierając plony wśród swoich i z tym trzeba żyć.


Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2022. 12. 27


Wednesday 7 December 2022

Dziś noc powita was

 Dziś noc powita was

Jak gwiazda betlejemska w czas

Bo przecież znak dał nam Pan

Że droga wyznacza czas

Nadziej w inny świat.


Jak dziecko uwierz w to

Nim przygasił twój wiek

Pierwszy krzyk urodzin twój

Że przecież można żyć

Wierząc, że przyszedłeś Ty.


W stajence ubogiej lecz z Bogiem

A nad twą głową Anioły śpiewały

Hymn ku radości, że Bóg się urodził

Tak jak człowiek ze wszelkimi przywarami.


Bo przecież różny los splotów jest

Jak lina okrętowa trzymająca ster

Na przekór wszystkim mówiącym nie

Że nie zakotwiczysz tam gdzie dom twój jest.


Raduje się serce raduje się Dusza

Że cykl powtarza się co roku

I oko błyszczy do tej szopki

Bo wiem, że Bóg nie zapomnni o mnie.


Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2022.12.07