Total Pageviews

Wednesday 21 October 2015

Nie bacząc na nic

Wśród drzew i krzewów
Biegnie ścieżyna,
A ona prowadzi
Ku wymarzonemu światu.

Poszedłem za nią
Nie bacząc na nic
Czy doprowadzi mnie do Raju
Czy zniweczy mój los.

Wtem ona urwała się
I nim się spostrzegłem
Za mną zniknęła jak cień,
Lecz przede mną została Ona.

Pytam się siebie
Czy warto było
Włożyć trud
By iść ścieżyną.

Teraz ja wierny jej
Ona związała serce me
I daje moc by żyć
W związku Ja i Ona.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2010.10.21

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl