Total Pageviews

Thursday 1 September 2022

I tak przeplatała się wiedza z miłością

 













Powroty i wspomnienia

Do tych dni przemienienia

W człowieka, kiedy dorastałem

Wśród tych, których kochałem


W miłości swojej do mnie

Ofiarowanej przez nich dla mnie

Ufając im bezgranicznie

Żyjąc spontanicznie, buńczucznie.


Skąd to się wzięło ta moja odwaga

Gdy ciało liche i długa droga,

By pojąć ten świat od początku

I żyć jak wszyscy inni bez lęku.


Gdym pierwszy raz postanowiłem

Tornister na plecach nosiłem

Ciężar to wymowny i zuchwały

Do wiedzy, bym był zrozumiały.


I tak przeplatała się wiedza z miłością

To raz rozumny to raz przewrotnością

Kochałem i nienawidziłem siebie,

Że sam nic nie osiągnę gdy nie poznam siebie.



Wiersz nie dokończony

Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2022.09.01












No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl