Total Pageviews

Thursday 10 July 2014

Kochając mówię wprost

Kochaj lub rzuć, nim zapomnę
Nie mów gdy płonę jak pochodnia
Jeszcze wybuchnę jak wulkan
Kiedy kipi w garnku zupa
Myśl jedna, rzuć się w wir miłości wspólnej.

Odchodząc w mój świat pustyny
Słońce praży rozbierając mnie
Ty wołasz ja kocham!
Ja płonę jak feniks,
By znów kochać cię.

Miłość daje moc
Kochając mówię wprost
Słońce świeci
Księżyc świeci
Nigdy nie wyprzesz się mnie.

Budzik dzwoni, obudź się!
Tak nie można kochać
Gdy matka pilnuje,
A ojciec dolewa oliwy do ognia
Prosząc  ożeń się z moją córką.

Zapomnę gdy powierz dość
Wybieraj między mną a ojcem i matką
Tylko nie krzycz,
Że nie kochasz mnie
No cóż zapomnę gdy nie wybierzesz mnie.

Nadszedł spokój i w sercu i miłości
Kiedy razem sprzątamy dom
I nikt nie woła, wybieraj
Albo ojciec i matka, albo ja
Żyjąc by kochać.

Miłość daje moc
Kochając mówię wprost
Słońce świeci
Księżyc świeci
Teraz rozumiem jaką miłość daje moc.

Kraków 2014.07.10 Autor Jacek Marek Krawczyk
poprawiony z dnia 2012.04.10

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl