Total Pageviews

Wednesday 26 October 2016

No cóż moi drodzy

No cóż moi drodzy
Każdy marzy, każdy śni
Ale kiedy Ja
Wtedy gdy zobaczę
Swoje gwiazdy na scenie.

O czym marzę tak jak wy
O miłość – nie
O samotności – nie
O rodzinie – tak
Tylko wtedy jak występują na scenie.

Słucham, wzrok wytężam
Brawo chcę już bić,
Lecz trzeba czekać,
Kiedy skończy się występ.




Brawo brawo
Klaszczą wszyscy
Aktor idol to pamięta
Bez tego nie da się żyć.

Smutna mina jest aktora
Jeszcze bardziej moja
Kiedy My mamy śpiewać
A scena milczy słuchając ciszy.

Tera rozumiem ten ból
Sala pełna lecz kieszeń pusta
Lecz pocieszam moje wnuki
Ze jak ja gram osobiście
Nic nie biorąc ani centa
Tak samo brawo biją
Moi idole jak aktorowi profesjonaliście.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2016.10.26

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl