Total Pageviews

Saturday 21 January 2017

Gdy mi wnuki zadają pytania

A jakbyś spojrzał
Tam wysoko ku gwiazdą
I szukał odpowiedzi
Czyż nie oniemiałbyś
Z zachwytu
Nad Boskim Dziełem.

I ja uniosłem głowę do góry
W noc ciemną i mroźną
I ujrzałem tysiące gwiazd
Świecących nad ludzkim losem.

Patrzyłem patrzyłem i patrzyłem
Dzieciństwo przypomniało mi się
Jak zacząłem pytać
Gdy szukałem odpowiedzi
Nad Boskim Dziełem.

Dzieciństwo minęło
Jak kometa na Niebie
Robiąc wiele hałasu
Lecz już dojrzałem
I już nie pytam
O Boskim Dziele.

Tak to już bywa
Ze im młodszy
Tym bardziej tęskni
Być mędrcem,
Który zna odpowiedzi
By móc powiedzieć
Jam światły jak mędrzec.

Ja ze swej strony
Dziadkiem już jestem
I gdy mi wnuki zadają pytania
Ja nie szukam odpowiedzi
Ja po prostu odpowiadam
A życie zweryfikuje moje odpowiedzi.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2017.01.22

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl