Total Pageviews

Sunday 20 August 2017

Wszystko takie same jak u mnie

Wysiadłem w miejscu nieznanym,
Lecz nie w moim kraju
A w innym.

Spojrzałem przez filtr ciemnych okularów
Wszystko takie same jak u mnie
Samochody mkną przez ulicę
Ludzie idą nie patrząc na innych
A sklepy zapraszają i knajpki piwne.


W moim mieście wszystko mi znane
Tu mieszkam i mam rodzinę
Na ślepo dojdę do celu
Nie pytając o kierunek.

Tu w tym miejscu mi nie znanym
Zapytać trudno o kierunek
Nie znam języka
A ludzie się uśmiechają i mówią
Nie rozumiem.

Jednak mówię poradzę sobie
Wszak ja człowiek jak i oni
Zatrzymałem przechodnia i pokazałem
W przewodniku Miejski Ratusz.

On uśmiechnął się z grzeczności
Krzyknął atlas i coś pod nosem
Ja wiedziałem i pokazałem mapę
I już się nie bałem
Byłem wśród swoich.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2017.08.20

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl