Total Pageviews

Tuesday 28 April 2020

Myśl jakby dwoma źródłami płynie

Po cóż mi Panie ten krzyż dałeś i unieść go nie mogę.
Tak chciałem pogodzić modlitwę z moim sumieniem.
Ja wiem, że Ty potrafisz to co ja nie mogę, lecz
gdy patrzę na krzyż na którym Ty Panie oddałeś życie
mnie serce boli gdy lekarz mówi nie przeżyję.
Pogodzić trudno jest śmierć z życiem choć i tu i tam
Ty Panie jesteś mym sędzią, a Ja kocham życie.
Myśl jakby dwoma źródłami płynie i nie mogę
zrozumieć, że sumienie moje nie jest czyste,
bo kocham życie…

Autor tekstu Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2020.04.28

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl