Total Pageviews

Saturday 1 December 2018

Przyszła sąsiadka

Przyszła sąsiadka, nie powiem zapukała
trzy razy jak było umówione, aby sąsiad
nie myślał, że przyszli po niego z roboty.

Otworzył drzwi w slipach, ręcznik zarzucony
na ramię, a ona pyta, czyli sąsiadka, czy
przypadkiem nie przeszkadza?

On usta zamknął palcem wskazującym
i powiedział jestem gotowy na wyjście
do pracy.

Ona szeroko oczy wytrze-szyła i mówi
słodkim głosem Oo! Oo! Oo! , ależ proszę
ja zapłacę za robotę.

Dużo ma pani do stracenia, czy nie lepiej będzie
zawołać fachowca, dużo policzy, ale usługę
wykona według zlecenia.

Wybaczy sąsiad, (ale żona za panem stoi
z rondlem) i nie wiem czy mam oddać dwa jaja
czy zostawić na później po robocie.

Autor tekstu Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2018.12.01


No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl