Total Pageviews

Saturday 22 August 2020

Zapach twój z wiatrem uleciał

 Zapach twój z wiatrem uleciał

Twa postać znikła przed oczu

Nie ma ciebie Weroniko w domu

Nic nie zostało po tobie w mym sercu

Tylko strach przed tobą że..,


Przyjdziesz do mnie w nocy

By wybudzić mnie ze snu

Bym ujrzał twój ból i łzy 

Po niespełnionej miłości

Którą wykorzystałem dla wygody

Bez względu na to co się stało.


Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2020.08.22

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl