Total Pageviews

Friday 13 December 2013

Zima, czas okryć swoją nagość

Liście spadają na ziemię
Wszystkie barwy są w jesieni
Chciałoby się rzec
I tak ziemia pochłonie wszystko,
Lecz się nie martw
Jeszcze piękniejsze urośnie drzewo.

Wiosna w zieleni spokojna
Odnawia to co zabrała zima
Wszystko rwie się do życia
Tak każdy chce rozkwitać
Jak pąk drzewa dębu.

Lato rozbiera się do słońca
Chce pokazać swoje wdzięki
Każdy szuka drugiej połowy
Każdy chce kochać i być kochany
Mimo, że wyostrzone są kolory.

Zima, czas okryć swoją nagość
To co wiosna odkrywała
Lato pokazało
Jesień ubrała
A teraz zima przybrała barwy
W jednym kolorze
Wszystko na biało,
By móc powiedzieć
Koło życia kręci się wciąż
Każdy ma swoje pięć minut,
Lecz kiedy ochłonierz
Stąpaj po ziemi jak ten który wiedział,
Że zawsze możesz liczyć
Na dopasowanie się do pory roku.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2013.XI.29


No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl