Total Pageviews

Friday 26 August 2016

Dosiadłem swego rumaka

Dosiadłem swego rumaka
Licząc, że czas przeminie
W tym uniesieni kiedy cię zobaczyłem.

Nie powiem jazda była ostra
Lecz gdy powiedziałaś
Ze rozsądek bierze górę nad miłością
Wtedy zwolniłem i upajałem się
Powolną jazdą licząc na puera
Dany mi od ciebie w tym związku.

Dobiegła jazda mojego konika
Czas było spocząć na łonie
I zasnąć nad brzegiem jeziora
Gdzie zakotwiczyliśmy oboje.

Gwiazdy układały nas do snu
Sowy huczały swoją pieśń
O mądrej miłości
Jaka jest kiedy swojego konia osiodłasz.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2016.08.26

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl