Total Pageviews

Wednesday 3 August 2016

Sacrum i Profanum

Ludu mój Ludu cóż-em ci uczynił.
Heniu co tam mruczysz pod nosem. No mruczę,
bo myślę o Tobie. Heniu ty się przeżegnaj.
Nie można zachowywać się jak kot, który mruczy
i napina pazury ostre jak nóż. Jadźka a słyszałaś
o Freudzie. Mówisz o Fordzie. Nie o Freudzie, który
udowadnia erotyzm od dziecka. He He He myślał by kto.
Nasz Marek ma 18 lat i nie w głowie mu erotyzm.
Ludu mój Ludu cóż em ci uczynił.
Heniek przestań sobie żartować z Jezusa. No właśnie
ty nic nie wiesz o Marku. A nasz Marek to sacrum i profanum.
Co ty znowu wygadujesz. Chciałem mu przylać porządnie
paskiem za palenie dżointa, a on krzyczy. Nie nisz świątyni
jaką jest moje ciało. No to rozumiesz jak nie machnę paskiem
tak wyskoczyła mu taka pręga na plecach jak naszemu Jezusowi.
I co na to Marek. Rozpłakał się i zaczął śpiewać
Ludu mój Ludu cóż-em ci uczynił.
No to ja nie myśląc jak mu nie przylałem paskiem
tak wyskoczyła druga pręga jak naszemu Jezusowi. I co on na to.
Płacze i mówi poniosę ten krzyż. No to ja łup jeszcze raz
paskiem i trzecia pręga na plecach mu wyskoczyła.
I co on na to. Doigrałeś się Tato, teraz będę miał stygmaty.
No to ja łup i czwarta pręga na plecach mu wyskoczyła.
I co on na to, A on na to. Tato przebacz nie w mojej sile
jest to wszystko przejść. Jak to usłyszałem tak pasek
w kąt rzuciłem i się rozpłakałem i mówię. Wybacz mi synku. Nie wiem
co mnie poniosło i zaproponowałem modlitwę przed
naszym obrazem. I co dalej. No nasz syn podjął decyzję. Jaką?
To nam dzisiaj powie o godzinie 19 wieczorem. Siedliśmy
za stołem i czekamy tak długo, że dochodziła już 24 w nocy.
Moja żona ryczy. Ja cały w nerwach tak, że der-elki dostałem gdy nagle
otworzyły się drzwi i wszedł ksiądz z naszym synem i powiedział.
Niechaj będzie pochwalony Jezus Chrystus.. My w szoku
burknęliśmy cichutko Na wieków wieku Amen. To będziesz
miał księdza w rodzinie powiedziałem cichutko ponieważ
nic z tego nie rozumiałem co mi opowiadał Heniek.
Więc pytam się grzecznie jak się skończyła ta historia.
A Heniek mówi. Mój syn postanowił, że ożeni się z Marią
córką byłego księdza, która za nimi weszła.
I co wyraziłeś zgodę. A co ja miałem do gadania jak Ona była
już w ciąży i syn się przyznał, że popadł w profanum
ponieważ Bóg Bogiem, Ciało Ciałem, a jednak bez rozumu
nic nie jest to wszystko warte.

Autor tekstu Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2016.08.04

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl