Total Pageviews

Monday 10 April 2023

Dramat świąteczny

 

Dramat świąteczny


Pusta brudna szklanka na stole

Niedopalony pet w słoiku

Flaszka pusta bo wypito

Półlitra wódki czystej.


Jeszcze oczy błyszczą

Nic do mnie nie dociera

Chciałbym uwierzyć, nie zobaczyć

Święta Wielkanocne w moim domu.


Matka na kolanach podłogę myje

Stary leży i myśli o czym

Tego Ja sam nie wiem

Chciałbym, żeby o świętach.


A pójżdże z koszykiem

Niech poświęcą tą zwyczajną i jaja

Gotowane na twardo

Bóg i tak zrozumie nasz świat.


Poszedłem z sercem bolącym

Już wiedziałem, że dramat

Będzie Wielkanocny

I po cóż ci Boże te łzy wylewać

Kiedy i tak mój stary nie zrozumie,

Że kochać można, lecz wybacz

Nie taki świat jaki mam teraz.


Autor Jacek Marek Krawczyk

Kraków 2023.04.10

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl