Total Pageviews

Tuesday 14 January 2014

Siedziała w kurniku na klepisku

Kury wiły się ze śmiechu,
Że Dorotka zamiast wołać koguta
To płakała, że nie ma jaj.

Choć wspólczóły nagle ucichły,
Bo wszedł Janek z koszykiem
Kogut zapiał Ja tu rządzę
I nimJanek się połapał
Kury obrzuciły go jajami.

Dorotka na to aż podskoczyła
I wołać zaczeła chwytaj jaja
Janek na to się obraził
I powiedział ja mam jaja.

Teraz cały kurnik w śmiech popad,
Lecz nagle ucichło ,
Bo wszedł Gospodarz
Spojżał w lewo spojżał w prawo
I nim Janek się spostrzegł
Już Gospodarz przyrżnoł mu patelnią
Krzycząc Ty idioto jak można
Zmarnować tyle jaj
Gdy jest przy Tobie Dorotka.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2014.01.14

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl