Total Pageviews

Saturday 4 November 2017

Światła mało, lecz wiem gdzie jest

Siedzę sobie w skromnej „celi” zwanej M-2
W niej odpoczywam, wypoczywam
I pracuję pisząc wiersze.

Światła mało, lecz wiem gdzie jest
To TV taka duża jak okno prezesa
W nim odkrywam nowy świat.





Świat jaki mógłbym zobaczyć
Gdybym wyruszył w podróż
Po śladach programów „Bliżej nas”.

W niej jest programów wiele,
Ze można powiedzieć,
Ze wszystko co obce jest w nas.

Oglądam, zasypiam i znowu oglądam
I myślę sobie jaki jestem a jaki powinę być
Gdy ma się tyle wiadomości co w TV.

Teraz wszyscy muszą zrozumieć
Jaki jestem ubogi widząc i wierząc
W to co wszyscy wierzą, że taki jest świat.

Czasami zadaję sobie pytanie
Czym jest ekran gdy brak w nim nas
Lecz muszę powiedzieć, że TV ogląda nas.

Patrzę i widzę to co wszyscy widzą
I zastanawiam się czy to on czy ja
Występuje w roli jaką przypisał mi czas.

A kiedy sen mnie znuży przy ekranie
To wcale się nie boję, że telewizor zżera prąd
Wszak śnię już o tym co zobaczę rano w TV.

I tak od filmu do filmu od kadr do kadr
Wtopiłem się w ten filmowy czas
I już sam nie wiem czy ja aktorem czy widz.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2017.11.04

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl