Total Pageviews

Friday 16 February 2018

Jest! Znalazłem dróżkę wydeptaną

Przystanąłem na skraju lasu
Rozglądam się przed siebie
Chciałem znaleźć drużkę,
Która przeprowadziła by mnie
Przez las bezpiecznie.

Jest! Znalazłem dróżkę wydeptaną
Przez ludzi, którzy wiedzieli
Jak przetrwać i przeżyć
W tym lesie pełnym tajemnic
Ukrytych w zakamarkach swojego ja.

Wszedłem w las, słońce zaszło
Półmrok ogarnął widok w nim
Teraz wiedziałem, że iść drogą
To jest bezpiecznie bez łez
Jednak nie poznasz co ukrywa las.

Zszedłem z dróżki będąc bardzo ciekawy
Co ukrywa las tam gdzie brak dróg
Chciałem poznać, przeżyć i zapamiętać
Ten trud jaki jest gdy zboczysz z szlaku
Wyznaczonego przez tych co byli prze de mną.

Teraz rozumiem to tylko dla bohaterów
Przez chaszcze przedzierać się
Wszak ty sam wybierasz co warto a co nie
Lecz nim zadecydujesz powstrzymaj się
Gdy będziesz czyn brał jako przygodę bez łez.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2018.02.16

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl