Total Pageviews

Wednesday 2 May 2012

Męska rzecz


-16-
Męska rzecz
Kiedy byłem w księgarni to spojrzałem i nie uwierzycie zobaczyłem półnagiego mężczyznę na okładce i ten tytuł „Męska Rzecz" autora Adama Millera. Nic myślę sobie spojrzę, przekartkuje i zobaczę te fotki tego no jak tam go nazwać zaganiacza. Więc rozglądam się na wszystkie strony i już wziąłem książkę do ręki gdy nagle ukazał się pan z ochrony od czego to nie wiem ,ale spojrzał na mnie jakbym chciał posiąść na własność tą książkę. Więc myślę sobie no cóż złapany na gorącym uczynku to i muszę kupić tą wybraną prze ze mnie książkę. Ale nagle zaiskrzyła we mnie myśl zobaczę i kupię, a tu nagle zdziwicie się sami w foli zapakowane. Jednak stróż ochrony nie spuszczał zemnie wzroku i co.., musiałem kupić w opakowaniu jak kota w worku. Teraz krótko o książce. Obrazki są, ale dla artystów do natchnień. Natomiast samo pismo jest pisane w wykładni jednoosobowej czyli narrator opisuje tą część ciała która jest ukryta w majtkach. Musze dodać, pisany wykład jest paro częściowy czyli książka ma rozdziały od początków narodzin kultury Fallusa do dzisiejszych czasów czyli penisa. Więc mówiąc wam szczerze książka liczy 253 strony, a przeczytałem ją w dwa dni taka była ciekawa, l tak mógłbym pisać o naganiaczu, ale ja nie piszę książki ponieważ ona już jest napisana więc wam ją polecam jeżeli chcecie poznać tajemnice tego diabła odwiecznego ukrytego lecz odsłoniętego w scenie intymnej penisa tak drogiego dla mężczyzny, że zwie go klejnotem z.., to już musicie sami przeczytać w tej książce, którą wam polecam.., pozdrawia j acek http://blog.onet.pyadmin_pisz.html?postld-408958428      2010-11-01

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl