Total Pageviews

Tuesday 28 April 2015

Dokąd biegliśmy wtedy

Rozmyło morze ślady na piasku
Kiedy biegliśmy wzdłuż brzegu
Nie patrząc na lot mew,
Które szybowały nad nami
Jak orzeł nad gniazdem.

Dokąd biegliśmy wtedy
Gdy wiatr nam wiał w plecy.
Cieszyliśmy się jak dzieci,
Ze tempo nabrało rozpędu
Ku wyznaczonemu celu.

Nie ma
Myśleliśmy
Zapomnieliśmy
Już za późno
Teraz wiemy,
Ze oszukiwaliśmy się na wzajem.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2015.04.28


No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl