Total Pageviews

Monday 5 June 2017

Pij nie przejmuj się łzą

Wszyscy śpiewajcie ze mną
Toast wznosząc
Za młodość za cud
Ze chcemy żyć jak przed nami lud.

Pij nie przejmuj się łzą
Coś musi nas hamować
Gdy złość bierze nas
Kiedy świat przeszkodą jest.






Nie powiem Nie
Nie powiem Tak
Lecz powstanę i pójdę
Drogą który każdy zna.

Ruszę z kopyta
Na czarnym ogierze
Choć będę harował jak wół
To zawsze coś z tego będę miał.

Czas wolny
Obudź się
Znowu wyruszę na łów
By przepić co dostałem za trud.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2017.06.05

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl