Total Pageviews

Friday 22 March 2019

Zostać czy porzucić tą miłość

Tyk Tyk Tyk słychać puls zegara
Wskazówki obracają się wkoło,
A ja się budzę co rano i widzę
Godzina piąta czas wstawania.

Umówiłem się z nią na dziesiątą
Tak jak kwiat ze słońcem
Na noc zasypiam jak tulipan,
Aby na nowo obudzić się z słońcem.

Oczy jej mówią to co widzi serce
Przyśpiesza to zwalnia nadając puls
Uczuciom, które falują na morzu
Jak statek bez obranego kursu.

Zostać czy porzucić tą miłość,
Która nie mieści się w ramce
W której powinna być fotografia
Mojej dziewczyny ze mną.

Coś mnie przyciąga coś odrzuca
Nie wiem dlaczego szarpię się w niej
Przecież wybór należy do mnie,
Tak jak serce, które bije we mnie.

Gdy tak myślałem o miłości
Wtem zagruchały dwa gołąbki
I już wiedziałem, że kiedyś
Przyjdzie czas na potomstwo moje...


Jakie? – wszystko zależy od miłości...

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2019.03.23


No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl