Total Pageviews

Sunday 18 February 2024

Liryka miłosna Poetki

 

Liryka miłosna Poetki

Ech co tam dostała natchnienia
Pisała wiersz po wierszu
Lecz przenośnia zgubiła ją
Ponieważ Poetkę zrozumiał,

Że pisała o nim

Jej wyrazy kropki i ten przecinek
Daje do myślenia kochankowi
Jak wykres paraboli miłości
Lecz kto odgadnie jak nie on,
Który wie jak cierpi Dusza Poetki

Gdy kocha się w swoich wierszach

O nim

Kwiecie, pędzie, tulipan i zieleń
Cztery wyrazy coś znaczą dla niego
Poetka odsłania się w swojej liryce
Jasno wyrażając swoje myśli
Jak kocha kochanka w swoich wierszach.

Zaszumiał wiatr i spadły liście
Drzewo gołe lecz nadzieja jego,
Że wiosna odsłoni nowe pędna
Dając asumpt Poetce na nowo zasiać
Wiersze od poetki już dla innego kochanka.


Kraków 2011.IV.15 / 2024.02.18
Autor Jacek Marek Krawczyk

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl