Total Pageviews

Thursday 28 January 2016

Ma wiara nie spocznie

Sam Pan to sprawił
Rz-em trudu wyznaczył cel
Tak chciałem być pierwszy
Jak nikt przede mną był.

Ma wiara nie spocznie
Aż do utraty sił
Tak moc pragnienia
To sprawiła
Rz-em szedł nie bacząc
Czy spadnę czy będę żył.

Czasami brak mi sił
Wspinać się na szczyt
Wybijam wbijam czasu hak
By nie spaść w dół jak ptak
Któremu nie dano
Wznieś się jak ja.

A kiedy spocznę na szczycie
Wtedy zrozumiem życia sens
Ze warto było podjąć trud
By być najlepszy
Wśród swoich wiernych druh.

Sam Pan to sprawił
By być tym kimś
Wspiąć się na szczyt
Krzyczeć aż do sił
Jesteś najlepszy jak nikt.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2016.01.28


No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl