Total Pageviews

Tuesday 26 January 2016

W świecie radości i smutku

Pamiętam, choć lat przybyło
Byliśmy młodzi
I to pamiętam.
Wtedy pieniądz był bez-wartości
Liczyło się coś więcej
Braterstwo, przyjaźń
I honor nade wszystko
Ten dziecinny.

Świat się starzał
My razem z nim
Skończyła się bajka
Zaczęło życie
Które miało
Spełnić nasze marzenia.

Zapracowani i styrani
O ten chleb powszechni
Wierzyliśmy już nie w siebie
A w nasze dzieci,
Które miały spełnić
Nasze marzenia.

Nagle wszystko stanęło
Jakby czas się zatrzymał
Już brakło sił
Już nie było takiej potrzeby
Dzieci nasze odeszły
Zostaliśmy sami
Na pobojowisku naszej bitwy.

Teraz przyszło nam żegnać
Tych z którymi przeżyliśmy
Wiek przeżytych lat
Już odchodzą
W świat nieznany
Do świata swoich rodziców.

Ostatnie pożegnanie
Ostanie słowo
Żyć to nie znaczy przetrwać
Tylko przeżyć tyle
By móc powiedzieć
Przeżyj to co my
W świecie radości i smutku
Zostawiając za sobą
Kawałek życia w sercu najbliższych.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2016.01.26

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl